Niedawno otrzymałam maila z bardzo ciekawym zapytaniem. Pytanie było o poprawę płodności poprzez stosowanie zewnętrzne olejów z wysoką zawartością witaminy E oraz o oleje do higieny intymnej. Stwierdziłam, że więcej osób może okazać się zainteresowanych tematem :)

Nie potrafię powiedzieć, czy witamina E stosowana zewnętrznie może wpłynąć na płodność. Proponuję, aby olej z wysoką jej zawartością w pierwszej kolejności spożywać, a smarowanie zewnętrzne potraktować tylko jako ewentualne uzupełnienie. Witamina E jest cenionym sprzymierzeńcem młodości i płodności zarówno mężczyzn jak i kobiet!

Oleje z wysoką, potwierdzoną badaniami zawartością witaminy E to:

• olej z kiełków pszenicy – 310 mg / 100 g
• olej z pestek winogron – 156,25 mg / 100 g
• olej z pestek czarnej porzeczki – 118 mg / 100 g
• olej rydzowy z lnianki – 74,3 mg / 100 g
• olej migdałowy 57,1 mg / 100 g
• olej z orzecha włoskiego 39,5 mg / 100 g
• olej słonecznikowy 25,6 mg / 100 g
• olej z awokado 16 mg / 100 g

Najpopularniejszym olejem do higieny intymnej, zarówno mężczyzn jak i kobiet jest olej sezamowy. Poprawia on ukrwienie, doskonale oczyszcza i zwalcza ewentualne zapalenia.

W przypadku problemów z płodnością u mężczyzn niezmiernie istotna w diecie jest podaż dobrych tłuszczy – zarówno kwasy tłuszczowe nienasycone jak i nasycone są potrzebne do prawidłowej pracy układu hormonalnego. Tu wybrałabym olej kokosowy, z kiełków pszenicy, z lnianki, oliwę oraz masło i inne dobre tłuszcze zwierzęce. Radziłabym zrezygnować ze spożywania lnu czy sezamu ze względu na to, że są to produkty w szczególności poprawiające płodność kobiet. Ekspozycja na słońce, wysypianie się i umiarkowana aktywność fizyczna (spacery) odgrywa tu również ogromną rolę. To podczas głębokiego snu organizm produkuje większość hormonów. Całkowita rezygnacja z używania plastikowych butelek na wodę znacznie zwiększa szansę na zostanie tatą :)

Ziołem, które jest królem dbającym o wzrost aktywności testosteronu jak i jego stężenia w ustroju jest pokrzywa – regularne jej stosowanie niesie ze sobą poprawę płodności mężczyzn. Można też zastosować korzeń maca wykazujący działanie wpływające na zwiększenie produkcji i poprawę ruchliwości plemników. Dodawać go można na przykład do surowych żółtek jaj, które dodatkowo dostarczą niezbędnego cynku, magnezu, aminokwasów (w tym arginina) oraz witamin z grupy B – wszystkie te składniki zwiększają produkcję testosteronu.

Mówiąc o zdrowiu mężczyzn nie sposób nie wspomnieć o oleju z pestek dyni, który to wykazuje ogromną skuteczność w utrzymaniu zdrowia układu hormonalnego oraz hamuje przerost prostaty (gruczołu krokowego).

Pozdrawiam!